Sara Waters, „Za ścianą”
Ile klubowiczek tyle opinii i uwag. A powieść o której dyskutowałyśmy i która wzbudziła tyle emocji to misternie opowiedziana historia zakazanej miłości, namiętności i zbrodni, historia od której trudno się oderwać. Londyn,1922 rok, kurz po wojennej zawierusze nie zdążył jeszcze opaść, wyższe klasy utraciły swój dawny status. Owdowiała pani Wray i jej 26-letnia córka Frances - niezamężna, o burzliwej intrygującej przeszłości są zmuszone przyjąć pod swój dach lokatorów. Przybycie Lilian i Leonarda Barberów, nowoczesnego małżeństwa wnosi niespodziewany chaos w ich monotonne życie. Frances zagląda do ich życia przez uchylone drzwi i nasłuchuje odgłosów zza ściany. Nieoczekiwanie zaprzyjaźnia się z Lilian. Powieść cały czas trzyma w napięciu, skłania do refleksji, zapada głęboko w pamięć. Wnikliwe portrety bohaterek oraz piękny, dopracowany styl i język to dodatkowe plusy powieści. Polecamy!
14 marzec 2019
